Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 15 lipca 2019

.: Kość została rzucona :.


Tak się złożyło, że w minioną sobotę zawiało mnie do TK Maxxa. Zapewne większość z Was wie, że TK Maxx ma w swojej ofercie zabawki dla psów i czasami można tam trafić niezłe cuda.  I na takie cuda właśnie trafiłam. Jednym z zakupów jest kość , którą widzicie. Mamy już podobną zabawkę, ale mniejszą i psy nie mogą przy niej pracować razem. Za radą koleżanki Oli, specjalistki od brainworków z Brainwork4dogs, do kubeczków zakrywających smakołyki doczepiłam sznurki, które miały ułatwić psom podniesienie ich. Na filmie zobaczycie, czy się przydały. 


Nutka przejmuje kontrolę nad zabawką, Plaster ustępuje, niech się małolata nacieszy. Po rozpracowaniu dziewczyna jest w wyśmienitym nastroju, ma + 10 do pewności siebie.






Kość kosztowała około 30 zł, czyli naprawdę niewiele. Pod spodem ma antypoślizgowe gumki, które może i utrzymują ją na miejscu, ale na pewno nie wtedy, gdy napali się na nią dwójka potomków wilków (tak, wiem, że psy nie pochodzą od wilków, tylko według najnowszych doniesień naukowców oba gatunki miały wspólnego przodka).


Zabawkę można łatwo umyć. Jest doskonała jako puzzle, ale i jako miska spowalniająca jedzenie.
Polecamy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz